Lambada Choroszcz - Promil Barszczewo

Mecz półfinałowy z Barszczewem rozpoczęliśmy od mocnego uderzenia, już w 5 minucie Adrian Domaradzki wyszedł sam na sam z golkiperem gości jednak został sfaulowany - ku naszemu zaskoczeniu bramkarz został ukarany tylko żółtą kartką. Do jedenastki podszedł Krzysztof Wasiluk, jednak trafił tylko w słupek, dobitkę także obronił bramkarz, ale za trzecim razem piłka wpadła już do bramki - strzelał Damian Garbowski. Na drugą bramkę czekaliśmy 10 minut, wtedy na strzał z ok. 20-25 metrów zdecydował się Cezary Półkośnik - piłka przełamała ręce bramkarzowi i wpadła do bramki. Finał był co raz bliżej, trzeba było także konsekwentnie grać do końca. W 30 minucie było już 3-0 gdy podanie Mateusza Jaworowskiego wykorzystał Krzysztof Wasiluk. Tuż przed końcem pierwszej połowy w polu karnym został sfaulowany "Wasyl", a rzut karny na bramkę zamienił Piotr Zahorenko. W drugiej połowie żadnej z drużyn nie udało się zdobyć bramki i tym samym nasz udział w finale Pucharu Ligi stał się faktem! Zagramy w nim po raz drugi w historii. Na przeciwnika jednak będziemy musieli poczekać tydzień - w niedzielę 9 listopada w drugim meczu półfinałowym zmierzy się LZS Choroszcz z Izbiszczami. Mecz finałowy zostanie rozegrany we wtorek 11 listopada na stadionie w Choroszczy!